Marek Dominiak
Aktywista obdarzony dużą wrażliwością społeczną. Jeśli w swoim otoczeniu, może coś zmienić na lepsze, po prostu to robi. Koordynator i uczestnik wielu akcji charytatywnych. W jednej z nich pokonał wpław Zalew Szczeciński, płynąc z Wyspy Uznam do Nowego Warpna. Z zalewem obowiązków radzi sobie równie dobrze. Odporności na stres, cierpliwości oraz opanowania nauczył się jako instruktor i ratownik szczecińskiego WOPR-u.